wtorek, 27 września 2011

Dzień 16 Bangkok China Town

Popłynęliśmy też dziś autobusem wodnym do chińskiej dzielnicy. Było bardzo ciekawie i kolorowo. Polecam tu właśnie robić pamiątkowe zakupy. Spotkaliśmy tu bardzo niewielu turystów więc i ceny nieturystyczne. Co ciekawe wiele cen jest wywieszonych ale są niskie ze i z targowaniem nie udałoby się lepszych np przeróżne bransoletki np z perełek takie jak na bazarkach dla turystów są, tu kosztują 20 bahtów (ok. 2zł) a gdzie indziej cena ok 100-150 bahtów przed targowaniem. Kolczyki 5 bahtów (ok 50 groszy), super śliczne itd itp. Jedyne co to nie ma tu koszulek ale inne ciekawe bibelotki znajdzie się z łatwością. Warto tu też przyjść dla samego pooglądania tutejszego bazarowego jedzenia (Chińczycy zjedzą wszystko) i zajrzenia do chińskiej apteki (talizmany odstraszające choroby koniki morskie na duszności itp)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz